Rozliczanie opłat w e-TOLL – jak działa? Teoria kontra praktyka
System e-TOLL powstał m.in. w celu usprawnienia poruszania się płatnymi odcinkami dróg. Miał być niezwykle wygodny i praktycznie bezobsługowy, a przejazdy miały być rozliczane na podstawie danych lokalizacyjnych pojazdu przesyłanych bezpośrednio do systemu. Jak natomiast jest w praktyce? Jak funkcjonuje system e-TOLL? Sprawdź!
System e-TOLL – założenia
Wprowadzenie systemu e-TOLL było zapowiadane od dawna, a następnie rozlegle komentowane. W założeniu system miał usprawnić transport na płatnych odcinkach dróg (a w szczególności na autostradach), pozwalając na likwidację „wąskich gardeł” w postaci bramek do płatności. Rozliczanie opłat za przejazdy miało się odbywać za pomocą danych geolokalizacyjnych (GPS). Co ważne, system miał obejmować tylko drogi zarządzane przez GDDKiA, a w przypadku kierowców pojazdów lekkich – wyłącznie dwa odcinki autostrad (A2 Konin–Stryków oraz A4 Wrocław–Sośnica).
System zaprojektowano tak, aby każdy mógł z niego korzystać za pomocą smartfona. Powinien wystarczyć dostęp do transmisji danych i lokalizacji GPS. Zaprojektowano też oficjalną aplikację, która miała umożliwić przesyłanie danych geolokalizacyjnych do e-TOLL oraz automatyczne naliczanie opłat. System wzbudzał pewne obawy ze względu na prywatność i poufność danych. Jego założenia wydawały się jednak logiczne.
System e-TOLL – jak działa w praktyce?
W teorii wszystko brzmiało prosto, jednak podczas wdrażania systemu e-TOLL wykryto wiele problemów i nieprawidłowości. Po pierwsze, oficjalna aplikacja była niedopracowana. Użytkownicy mieli problem z zalogowaniem się czy też odnalezieniem pożądanych opcji. Po drugie, okazało się, że podczas przejazdu aplikacja musi być cały czas włączona (nie może pracować w tle). Konieczne jest także ręczne zaznaczenie miejsca rozpoczęcia i zakończenia przejazdu. W praktyce oznaczało to, że aplikacja nie była zbyt wygodna. Należało również pamiętać o pilnowaniu poziomu baterii urządzenia mobilnego – w razie jego rozładowania (lub np. przerwania transmisji danych) kierowca był narażony na karę.
W związku z tym wprowadzono pewne modyfikacje w systemie e-TOLL. Jak funkcjonuje to w praktyce? Obecnie działają dwie aplikacje e-TOLL. Pierwsza, którą stworzono pierwotnie dla wszystkich (e-TOLL PL), jest przeznaczona dla kierowców samochodów ciężarowych. Dla kierowców tzw. pojazdów lekkich uruchomiono natomiast nową aplikację (e-TOLL BILET), która umożliwia zakup wirtualnego biletu autostradowego. Należy tego dokonać przed podróżą, wskazując odcinek płatnej autostrady, jaki ma się zamiar przejechać.
Ponadto kierowcy mogą kupować bilety autostradowe u dystrybutorów (np. na stacjach benzynowych). Nie zmienił się jednak zakres obowiązywania systemu – dla pojazdów lekkich nadal funkcjonuje on tylko na dwóch odcinkach autostrad.
Użytkownikom samochodów osobowych zamiast pierwotnej aplikacji e-TOLL PL zaproponowano e-TOLL BILET. Umożliwia ona zakup wirtualnego biletu na przejazd autostradą.
Urządzenie e-TOLL – alternatywa dla rządowych aplikacji
Alternatywą dla rządowych aplikacji są natomiast urządzenia e-TOLL. Powszechnie korzystają z nich kierowcy pojazdów ciężkich, dla których sieć płatnych dróg jest dość rozległa. Coraz częściej wykorzystują je jednak również kierowcy pojazdów lekkich, szczególnie jeśli systematycznie poruszają się płatnymi odcinkami autostrad.
Kompatybilne z e-TOLL urządzenie GPS automatycznie przesyła dane do systemu, dzięki czemu naliczanie opłat faktycznie odbywa się bezobsługowo. Obecnie szeroko dostępny jest sprzęt typu OBU (on-board unit – jednostka pokładowa), przeznaczony do szybkiego samodzielnego montażu poprzez podłączenie do zapalniczki lub akumulatora. Tego typu urządzenia są też niedrogie, co zdecydowanie wpływa na ich popularność.
W praktyce działanie systemu e-TOLL różni się nieco od zapowiedzi, choć jest on cały czas udoskonalany. Dostępne są różne metody płatności za przejazdy, dzięki czemu kierowcy mogą wybrać tę, która będzie dla nich najwygodniejsza.